Wycieczka komorowska

W labiryncie

Nie udało się we wtorek, więc całym przedszkolem ruszyliśmy we środę. Tym razem tylko do „dwóch razy sztuka:)”. Dojechaliśmy do labiryntu i chociaż pogodowego szału nie było to i tak bawiliśmy się wspaniale .

Każda z grup miała zadania do wykonania. Starsze grupy ruszyły na poszukiwania pojazdów a nasze maluchy zaangażowane były w wakacyjną przygodę. Wszyscy, jak przystało na zaprawionych w boju przedszkolaków, zadanie wykonali i nikomu nie udało się zgubić. Za co „chwała Panu”.

Nie można jednak tego powiedzieć o s. Annie, której „ręce opadały” gdy 6 raz przechodziła obok ARBUZA a wyjścia widać nie było 🙂

Podobne